Uchwały krajobrazowe obowiązują zaledwie w kilku gminach w Polsce. Jedną z nich jest Opole, które ma już drugą uchwałę. Pierwsza w związku z wadami prawnymi została uchylona, nowa obowiązuje od niespełna 2 miesięcy.

Obecna uchwała Opola jasno określa, gdzie i kiedy w mieście może być eksponowana reklama wyborcza:

„ dopuszcza się jako tymczasowe w szczególności: banery, telebimy, siatki reklamowe, wolnostojące lub pneumatyczne urządzenia reklamowe, flagi reklamowe, spełniające warunki:

– usytuowanie w miejscu organizowania imprez miejskich, okolicznościowych, świąt, wyborów,

– usytuowane na czas trwania imprez miejskich, okolicznościowych, świąt, wyborów oraz nie dłużej niż na 30 dni przed ich rozpoczęciem”

Reklamy wyborcze, których zdjęcia widzą Państwo pod tekstem, w większości zostały zamontowane na początku września, czyli przed trzydziestodniowym terminem określonym w uchwale. Czyli w sposób oczywisty łamią zapisy uchwały. Obronić je jest tym trudniej, gdyż niektóre stoją w wejściu do urzędu.

Jest jeszcze inny aspekt prawny. Czy te reklamy powinny w ogóle znaleźć się w przestrzeni publicznej, jeśli zapis uchwały wyraźnie mówi, że reklama może być eksponowana jedynie w miejscu prowadzenia wyborów?
Moim zdaniem miejscem prowadzenia wyborów jest lokal wyborczy, a nie płot, wiadukt czy stojak przed urzędem miasta.
Na marginesie dodajmy, że agitacja w lokalu wyborczym jest zakazana.

Patrząc na to, co dzieje się w Opolu, widać wyraźnie, że powstał kolejny bubel prawny, którego przepisów nie przestrzegają nawet politycy, którzy w nowej kadencji chcą tworzyć prawo.

/Zdjęcia: Rafał Adamik/