Wybory to czas, kiedy emocje często biorą górę nad zdrowym rozsądkiem, a szkoda, bo zdrowy rozsądek przydaje się przy prowadzeniu kampanii wyborczej.

W niedzielę 6 kwietnia br. prezydent Krakowa Aleksander Miszalski opublikował  na Facebooku zdjęcie zrobione podczas wieszania baneru  wyborczego Rafała Trzaskowskiego na ogrodzeniu swojego domu w Krakowie. Nie byłoby nic w tym zaskakującego, gdyby zdarzenie nie miało miejsca w Krakowie, a na zdjęciu nie był Prezydent tego miasta, miasta w którym od ponad pięciu lat obowiązuje uchwała krajobrazowa zabraniająca eksponowania tego typu reklam. W zasadzie nie byłoby nic złego również, gdyby Prezydent po zwróceniu uwagi, że tak nie można, powiedział „sorki, nie wiedziałem, zapomniałem, poprawiam się, zdejmuję nielegalną reklamę”. Gdyby tak się stało,  pominąłbym nawet fakt, że urzędnikom płaci się za to żeby wiedzieli, pamiętali i nie łamali prawa.

Tak się jednak nie stało, następnego dnia Prezydent napisał wyjaśnienie, w którym możemy przeczytać:

„Przechodząc do meritum, czy uchwała krajobrazowa pozwala na wywieszanie banerów wyborczych w Krakowie?

Tak, pozwala! Obowiązujące stanowisko władz miasta w tej sprawie zostało wyrażone 27 maja 2024  przez mojego I Zastępcę. Baner wyborczy może zostać wywieszony, jeżeli:

👉 nie wymaga uzyskania pozwolenia na budowę,

👉 wywieszony zostaje na terenie prywatnym za zgodą właściciela,

👉 wywiesza się go poza obszarem parków kulturowych.

Od 27 maja 2024 r. stan prawny uchwały krajobrazowej nie uległ zmianie. Nie uległo więc zmianie rozumienie przepisów.”

Takie wyjaśnienie, ładnie napisane, może przekonać kogoś, kto nie zna zapisów uchwały krajobrazowej Krakowa. Rzeczywistość jest jednak inna.

Po pierwsze, zapisy uchwały krajobrazowej, a tym samym jej stan prawny nie uległ zmianie od 26 lutego 2020 roku (wyroki WSA, które mogą zmienić uchwałę są nieprawomocne).

Po drugie, zapisy uchwały są mało przejrzyste i raz na jakiś czas ktoś w mieście musi tłumaczyć, jak należy je rozumieć. Tak też jest i teraz. Od 11 marca 2025 na stronie urzędu miasta znajduje się obszerne wyjaśnienie, mówiące iż wszelkie tablice reklamowe i urządzenia reklamowe stanowiące materiały wyborcze podlegają przepisom tzw. uchwały krajobrazowej. Banery mogą być umieszczane jedynie na rusztowaniu podczas remontu lub podczas imprez plenerowych.

Po trzecie, jestem przekonany że Prezydent doskonale rozumie przepisy w swoim mieście i wkrótce sprawa zostanie zamknięta zgodnie z prawem, bo nie chce mi się wierzyć, że świadomie łamie uchwałę krajobrazową miasta Krakowa.

Panie Prezydencie! Niektórzy zarzucają mi, że się Pana czepiam. Możliwe. Ot, jakiś banner na czyimś płocie. Otóż właśnie nie Spójrzmy na całą tę w sumie drobną sprawę z dalszej perspektywy. Rozmawiajmy o tym, że komunikacja w mieście jest potrzebna, wyrażanie myśli, poglądów jest potrzebne, zasady są potrzebne i prawo – jasne, przewidywalne, respektowane i pozwalające na inwestycje jest potrzebne.

Chętnie z Panem porozmawiam o tym, czego potrzebują miasta dla dobrej, skutecznej i niedrażniącej komunikacji w przestrzeni publicznej. Mogę nawet pomóc Panu coś zamontować, mam 30 lat doświadczenia w prowadzeniu firmy out of home. Szczerze zapraszam, rozmawiajmy.

Więcej o reklamie podczas wyborów na stronie Zarządu Dróg Miasta Krakowa: https://zdmk.krakow.pl/nasze-dzialania/materialy-wyborcze-sprawdz-jakie-obowiazuja-zasady/