Gdy planujesz kampanię na klasycznych nośnikach outdoorowych,  przede wszystkim sprawdzasz trzy najważniejsze rzeczy: lokalizację, lokalizację i lokalizację.  Wybór właściwych nośników do realizacji określonych wcześniej celów kampanii to bowiem podstawa.  W outdoorze liczy się i sama tablica – jej widoczność, oświetlenie i natężenie ruchu w jej pobliżu, ale także jej estetyka i estetyka otoczenia a także sytuacja prawno-administracyjna, czyli po prostu legalność konstrukcji.

Gdy planujesz kampanię na cyfrowych nośnikach outdoorowych, zaczynasz od tego samego. Chociaż oparte o najnowsze technologie i innowacyjne oprogramowania możliwości DOOH są fenomenalne, chociaż fascynują łatwością realizacji najrozmaitszych koncepcji  i kuszą wdrażaniem kolejnych – tak, nadal lokalizacja to podstawa. Co z tego, że to był kreatywny i świetnie zrealizowany technicznie pomysł, jeśli nikt go nie zobaczył, bo ekran może i cyfrowy, ale za to widoczny dla mało kogo? Pytaj o to, gdzie dokładnie będzie emitowana Twoja reklama i dlaczego to są najlepsze lokalizacje dla tej kampanii.

Reklama outdoorowa, i klasyczna, i cyfrowa – to medium wizualne, a widz ma z reguły mało czasu na dostrzeżenie i zapamiętanie treści reklamy. Kreacja musi być dobrze przemyślana i prawidłowo zaprojektowana, jakkolwiek banalnie to brzmi. Komunikat powinien mieć zdefiniowany cel, tekst być krótki, zdjęcia czy grafiki czytelne a kompozycja, kolorystyka i font wspierać odbiór treści. To, jakich narzędzi i zabiegów użyje grafik czy programista dla realizacji kreatywnej koncepcji, jest bardzo ważne i współodpowiada za efektowność i efektywność reklamy.
Jednak równie ważne jest to, co tak naprawdę kupujesz, gdy kupując kampanię na ekranach LED. Porównując ceny od dostawców sprawdź, czy porównujesz te same parametry kampanii. Jak długo będzie trwał Twój spot i jak często będzie wyświetlony, aby go zauważyła i zapamiętała maksymalnie duża liczba ludzi?  5, 10 czy 15 sekund? 5-sekundowa migawka emitowana 6 razy w ciągu godziny będzie zupełnie inną kampanią, niż spot 10 – lub 15-sekundowy i pojawiający się w ciągu godziny 12 lub 24 razy. Optymalna długość spotu to właśnie 10 – 15 sekund, emitowanych z częstotliwością co 2,5 minuty lub co 5 minut.

Fundament kampanii OOH i DOOH jest jeden, chociaż tworzy go kilka składników, idealnie zestawionych. Jest wśród nich wiedza o tym, do kogo chcesz z tą właśnie reklamą dotrzeć? Kim są ci ludzie? Jak spędzają czas? Gdzie i kiedy znajdziesz ich, będących akurat out of home? Planując kampanię, tak klasyczną jak cyfrową, pytaj o liczby. Jaka jest widownia tablic? Jaki jest ruch przy trasie? Ile potencjalnych widzów zauważa konkretny ekran w mieście?

To, co zawsze się sprawdza, to partnerska relacja z konsultantem z firmy outdoorowej, oparta o zaufanie  i szczerą, dwustronną komunikację czyli wymianę informacji. Kto lepiej od ludzi z agencji reklamy OOH czy DOOH zna własne nośniki? Nikt. Nie miej więc oporów, aby konsultować z nimi strategię czy projekt, nawet gdy jest jeszcze w fazie pomysłu. To pomoże wybrać konkretne lokalizacje lub może wprowadzić prawdziwie dobre zmiany w kreację, które zadziałają na jej korzyść i lepszy efekt.

Kochaj, ale sprawdzaj, ale też wybaczaj (co jest wybaczalne). Okazanie wyrozumiałości dla awarii albo krótkiej choć koniecznej przerwy w ekspozycji czasem bywa trudne, niemniej – na awarie zazwyczaj nie mamy wpływu, a przy dłuższych i całkiem prawidłowych kampaniach konserwacje są po prostu potrzebne. Stały i rzetelny kontakt w trakcie kampanii i przygotowane rzetelnego raportu po jej zakończeniu, sprzyja budowaniu dobrych, długotrwałych relacji. Nie miej oporów przed poproszeniem o raporty: czy kampania na tablicach OOH  trwała tyle czasu, ile miała trwać lub czy była emitowana na ekranach DOOH z częstotliwością, na którą się umówiliście, czyli zapewne co 2,5 minuty lub co 5 minut. Albo rozważ spis z natury: przecież obejrzenie, jak faktycznie prezentuje się i działa Twoja reklama w przestrzeni, może okazać się bardzo pouczające na przyszłość.

 

 

Artykuł został opublikowany w maju 2019 r. w portalu Nowy Marketing
https://nowymarketing.pl/a/21999,czym-rozni-sie-planowanie-kampanii-ooh-od-kampanii-dooh-i-dlaczego-z-grubsza-niczym